Czy wiesz jaką wymówkę słyszę od moich klientów najczęściej?
– Wiem, że media społecznościowe są ważne dla mojego biznesu, ale ja nie mam na to czasu!
Zastanów się, czy Ty również powtarzasz ją często?
Tak, ja też mam mało czasu. I też prowadzę biznes, a nawet dwa. I też, tak jak każda inna osoba mam tylko 24 godziny. W sumie to wszyscy mamy tylko 24 godziny. I TY, i ja, i Barack Obama. To od nas zależy na co je wykorzystamy. Możesz spędzać czas na Facebooku i tracić tak kilka godzin dziennie (wiem, wiem, musisz śledzić konkurencję, wiedzieć co u znajomych – ale nie oszukuj się, możesz na to poświęcić dużo mniej czasu). Możesz też docierać do klientów z informacjami o Twoich produktach oraz poświęcić czas na tworzenie treści. Każdy codziennie wybiera, jakie działania są dla niego ważne.
Słysząc te wymówki o braku czasu, często rozumiem je w 100%. Naprawdę, wiem, że gdy nie widzimy efektów działań, nie mamy motywacji aby cokolwiek zmieniać. Gonimy w naszym kołowrotku nawyków i ciężko jest nam przesunąć jakiś klocek, aby zacząć robić coś nowego.
Ale, gdybyś zobaczył klientów, którzy kupują Twoje produkty, właśnie dlatego, że Twoje systematyczne działania w mediach społecznościowych spowodowały, że zaczęli Tobie ufać, pewnie potrafiłbyś wygospodarować godzinę dziennie na te działania. To trochę błędne koło. Nie skupiasz się na działaniach w social media – bo nie widzisz efektów. Nie widzisz efektów – bo nie prowadzisz systematycznie swoich działań.
Moja przyjaciółka Kamila Rowińska ma też tylko 24 godziny codziennie do wykorzystania. Szkoli setki kobiet, wychowuje dwójkę dzieci, ma czas żeby poćwiczyć na siłowni i właśnie napisała swoją kolejną książkę „Zasługujesz na sukces”. Śmiga na Facebooku i Instagramie w każdej wolnej chwili (wiem, bo często spędzamy razem czas), ale uwaga, ona nie czyta bezmyślnie wszystkich postów, nie przegląda godzinami treści innych. Ona cały czas tworzy SWOJE treści! Odpowiada na setki pytań i na komentarze. Nagrywa wideo. Pisze posty pełne wartościowych treści. Dlaczego? Bo widzi efekty! Mogłaby odpuścić, ale cały czas zasypuje mnie pytaniami: a jak zmienić to ustawienie, a dlaczego to się tak wyświetla? A jak zrobić to – i przesyła mi screeny. Największą satysfakcję czuję, gdy wytłumaczę i widzę, że od razu to wdraża. I w tym jest jej cały sekret! Ups … właśnie zdradziłam jej największy sekret, o który wypytuje mnie mnóstwo osób – jak ona to robi? No właśnie, po prostu ROBI!
Moje doświadczenie i przykład Kamili pokazuje, że liczy się budowanie relacji – to 80% sukcesu w mediach społecznościowych, a 20% to technologia. Dużo osób ma opór przed zaangażowaniem się w działania w social media, bo boi się, że nie poradzi sobie z nowymi funkcjami i aplikacjami. Nie ma się czego obawiać, trzeba próbować i się uczyć.
To co mogę doradzić Tobie, to pamiętaj o trzech podstawowych obszarach na których musisz się skupić:
1. Twój klient
TY musisz bardzo dobrze znać swojego klienta. Tak bardzo chcę Ci w tym pomóc, że napisałam post “Jak dobrze znasz swojego klienta” i stworzyłam kwestionariusz z 30 pytaniami, które pomogą Ci go poznać. Poświęć 30 minut i zastanów się nad odpowiedziami.
2. Treści
W dzisiejszych czasach każdy z nas może tworzyć treści, najważniejsze jednak jest to, aby były one dopasowane do potrzeb Twojego klienta. Powinny go edukować, rozwiązywać jego problemy, albo po prostu być na tyle interesujące, aby chciał je otrzymywać regularnie. Możesz poczytać mój blog, znajdziesz w nim wiele wskazówek na temat tworzenia treści. Możesz też zapoznać się z kursem online “Jak tworzyć angażujące treści i przyciągać klientów”. Najważniejsze, to odkryć problem lub marzenie Twojego klienta i tworzyć treści, które zaoferują mu rozwiązanie.
3. Systematyczność
Z tym mamy największy problem. Piszę „mamy” bo tak naprawdę dla mnie to też jest cały czas wyzwanie, aby CODZIENNIE tworzyć wartościowe i ciekawe treści. Zauważyłam, że możesz kupować kolejne kursy, uczęszczać na kolejne szkolenia, ale jeżeli nie wdrażasz poznanych zasad i działań SYSTEMATYCZNIE, nie przekłada się to na efekty. I wtedy Twoja motywacja spada, stwierdzasz, że szkoda czasu, bo to nie działa. Znam osoby, które po usłyszeniu ode mnie porady od razu wprowadzają ją w życie. Nie jutro, nie za tydzień … działają od razu. Potem sprawdzają, czy to u nich działa i albo kontynuują, albo pytają się „co mamy zmienić”. Oni już nie szukają wymówek, bo wiedzą, że nie warto.
Chcesz znaleźć czas na realizowanie tych trzech punktów?
Zaplanuj to!
Po prostu – zapisz w swoim kalendarzu np. Piątek od 10.00-11.00 opracowanie postów na FB lub stworzenie posta na blog.
Jak już zaplanujesz, to zrób to!
Usiądź w piątek i przez godzinę pomyśl, jakie treści możesz tworzyć, aby Twoi obecni i potencjalni klienci uznali je za ciekawe i przydatne.
Wypisz na kartce wszystkie pomysły, które przyjdą Ci do głowy.
Zastanów się, co możesz już stworzyć, a w czym powinieneś się podszkolić (np. w tworzeniu grafik), czego nienawidzisz robić (może warto wynająć kogoś, kto zrobi to za Ciebie).
Jeżeli czujesz, że nie osiągasz w mediach społecznościowych zamierzonych efektów i chcesz dowiedzieć się więcej na temat skutecznych działań na Facebooku, Instagramie i Linkedin zapraszam Cię na całodniowe szkolenie pt.
PROJEKT METAMORFOZA – TY I TWOJA MARKA ONLINE
Tylko teraz w przedsprzedaży Twoja inwestycja już od 197 zł
Podczas szkolenia:
- DOWIESZ SIĘ, od czego zacząć i co zmienić, aby Twoja METAMORFOZA od razu zadziałała.
- Omówimy najważniejsze kroki na platformach: Facebook, LinkedIn, Instagram
- Poznasz zasady BUDOWANIA RELACJI z klientem poprzez media społecznościowe.
- Nauczę Cię, jak PROWADZIĆ PROFILE SPOŁECZNOŚCIOWE, aby przyciągały wymarzonych klientów.
- Poznasz SEKRETY budowania marki osobistej w mediach społecznościowych.
MOJE WSKAZÓWKI ZMOTYWUJĄ CIĘ DO DZIAŁANIA I SYSTEMATYCZNOŚCI.
Zobacz jak to wyglądało w Warszawie: