Budowaniem marek osobistych — szczególnie tych, które rozwijają się w środowisku online — zajmuję się od lat. Obserwuję, analizuję, wspieram, a czasem też ostrzegam.
Bo w świecie, w którym zasięgi nierzadko wygrywają z wartościami, łatwo pomylić to, co wyraziste, z tym, co głośne.
A głośne nie zawsze znaczy mądre.
I nie zawsze służy Twojej marce.
Coraz częściej widzę, jak osoby, które dopiero wchodzą w świat komunikacji online — eksperci, trenerzy, edukatorzy, twórcy — zaczynają kopiować wzorce, które może i przyciągają uwagę… ale jednocześnie wciągają w spirale dram, polaryzacji, ciągłych reakcji i walki o rację.
Tyle że marka osobista to nie teatr.
A Ty nie musisz brać udziału w dramie, żeby być słyszana.
W tym tekście chcę pokazać Ci różnicę między contentem dramatycznym, a tym, co naprawdę wyraziste i autentyczne.
Nie po to, żeby kogoś oceniać, ale żebyśmy — jako twórcy i odbiorcy — byli bardziej świadomi mechanizmów, które mogą nas zmanipulować.
I żeby każdy mógł uczciwie zadać sobie pytanie:

W erze zasięgów, scrollowania i bezlitosnych algorytmów łatwo pomylić jedno z drugim.
Drama content i wyrazisty content bywają mylone – bo oba przyciągają uwagę, generują komentarze i wywołują emocje. Ale to, co je różni, to intencja, efekt długofalowy i wartość, jaką dają odbiorcy.
Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Jeśli chcesz zbudować swoją markę w sposób wyrazisty, ale świadomy – zajrzyj na markaonline.pl.
Znajdziesz tam przestrzeń, w której wspieram autentyczną komunikację i strategie oparte na wartościach.
Drama content to treści, które bazują na konflikcie, oskarżeniu, podsycaniu emocji lub polaryzacji.
Często dotyczą osób, relacji, tematów „na granicy” i mają na celu jedno: wywołać reakcję.
Cechy drama contentu:
- Opiera się na konflikcie lub prowokacji („X mnie okradł”, „Nie wierzę, że Y to zrobił!”)
- Atakuje lub demaskuje innych („Co sądzę o działaniach tej marki?”)
- Eskaluje emocje: złość, wstyd, oburzenie
- Często bez głębszego kontekstu – liczy się efekt „wow”
- Tworzy narrację ja vs. oni lub ofiara vs. oprawca
- Działa szybko – ale wypala powoli
Efekty:
- Duże zasięgi i lawina komentarzy – niestety social meia to kochają dlatego promują afery i dramy większymi zasięgami,
- Przeciążenie emocjonalne u twórcy – tutaj nie kazdy sobie poradzi z konsekwencjami,
- Trwałe podziały w społeczności
- Problemy z reputacją i trudność w powrocie do „normalnych” treści (czerwona flaga!!!)
W Polsce można wyróżnić kilka marek osobistych, które świadomie lub półświadomie budują swoją rozpoznawalność i zasięgi wokół kontrowersji, konfliktów lub dramatyzowania.
Warto jednak zaznaczyć, że „drama” to szerokie pojęcie – czasem chodzi o otwarte konflikty, a czasem o wywoływanie skrajnych emocji, prowokacje czy publiczne dyskusje na granicy wartości i wizerunku.
Poniższe informacje to analiza strategii komunikacyjnej wybranych osób publicznych w social mediach, mająca charakter edukacyjny i obserwacyjny. Nie jest oceną osoby prywatnej, lecz spojrzeniem na publiczne działania w kontekście budowania marki osobistej.
Maja Staśko – aktywistka, publicystka
- Zasłynęła z komentowania spraw społecznych, często w sposób bezkompromisowy.
- Jej wypowiedzi są szeroko udostępniane i wywołują silne emocje – zarówno wsparcie, jak i krytykę.
- Często znajduje się w centrum medialnych spięć, także z osobami publicznymi.
Mechanizm: wyrazistość + odważne opinie + brak unikania konfliktu = duże zasięgi
Krzysztof Stanowski / Kanał Zero / Hejtpark(wcześniej Kanał Sportowy)
- Stanowski nie unika bezpośrednich konfrontacji, publicznego punktowania innych twórców, celebrytów, polityków.
- Stosuje „call outy”, często ironiczne, które budują silny zasięg.
- Kontrowersje są częścią jego strategii komunikacyjnej – chociaż nie zawsze są to klasyczne „dramy”.
Mechanizm: prowokacja + silna opinia + bezpośredniość = dynamiczne i viralowe treści
Sylwester Wardęga – twórca internetowy, youtuber
- Jeden z najbardziej znanych w Polsce „komentatorów dram” – zajmuje się analizą kontrowersji w świecie influencerów.
- Sam był często ich uczestnikiem (np. sprawa Fagaty, „afery kruszwilowe”, Team X itp.).
- Jego działalność to świadome wykorzystanie dram do budowania zasięgu i społeczności.
Mechanizm: komentowanie cudzych kontrowersji + storytelling + śledczość = lojalna, zaangażowana widownia
Lexy Chaplin, Fagata, Natsu i inne influencerki TikTok/YouTube
- W kręgu młodszych twórców dramy są często generowane wokół związków, zerwań, konfliktów z ekipą, zarzutów o manipulację czy fałszywe działania.
- Zasięgi są napędzane przez wzajemne oskarżenia, emocjonalne relacje i publiczne relacjonowanie „prywatnych”tematów.
Mechanizm: emocje + relacje + szybkie reagowanie w socialach = ogromny ruch i viral
Jako ostatni przykład przeanalizujmy strategię „drama content” Marianny Schreiber – kluczowe elementy:
- Szybka eskalacja emocji: związki, rozstania, wyznania – zawsze intensywne, zawsze emocjonalne.
- Publiczna narracja o kryzysach: od traumy (poronienia), przez rozwody, po kontrowersje publiczne – wszystko w formie mediów społecznościowych.
- Polaryzacja społeczna: dzieli odbiorców — jedni wspierają, inni krytykują, lecz wszyscy komentują.
- Kontrowersyjne opinie: wzbudzają silne reakcje i zwiększają zasięgi.
Co łączy te marki?
- Zasięg oparty na polaryzacji – jesteś albo za nimi, albo przeciwko.
- Strategiczne zarządzanie konfliktem – często tworzą narracje „ja vs. system/influencer/świat”.
- Wyrazistość i emocje – często silniejsze niż merytoryka.
- Brak lęku przed hejtem, a czasem wręcz jego zaproszenie – jako elementu budującego ruch.
Czy to działa? Tak.
Ale to nie jest strategia długofalowa dla każdego.
Osoby, które budują markę wokół zaufania, ekspertyzy, edukacji czy pomocy innym, tracą wiarygodność, jeśli sięgają po konflikt tylko dla klików.
Jeżeli zadajesz sobie to pytanie i szukasz drogi, która nie opiera się na krzyku, ale na klarowności i spójności – zapraszam Cię do naszego mastermindu na markaonline.pl.
Czy to skuteczne?
Zalety | Wady |
![]() Silne zasięgi i uwaga publiczna | ![]() Ryzyko utraty reputacji i wiarygodności |
![]() Aktywizacja społeczności (komentarze, reakcje) | ![]() Trudność w budowaniu relacji długofalowych |
![]() Celowana komunikacja emocjonalna | ![]() Może przesłonić merytoryczność i autentyczność |
Wnioski dla Ciebie jeżeli budujesz markę osobistą:
- Dramy przyciągają — ale nie każda marka ich potrzebuje. Jeśli budujesz markę opartą na zaufaniu, ekspertyzie i stabilności – dramy niszczą fundament relacji.
- Można korzystać z emocji i storytellingu, ale kluczowe jest, by nie zamieniać wartości w nieustanny teatr.
- Lepiej wybierać emocje poparte autentycznością (np. dzielenie się wartościowymi, nie tylko dramatycznymi historiami) niż wywoływać sztuczny konflikt.
Właśnie taką drogą podążam w Mastermindzie MarkaOnline.
Jeśli chcesz zobaczyć, jak można tworzyć wyraziste treści bez dramatyzmu, odwiedź markaonline.pl — tam znajdziesz inspiracje i wsparcie.
Czym jest content wyrazisty?
W opozycji do strategii drama content mozemy zasosować strategię wyrazisty content.
Są to treści odważne, stanowcze i pełne tożsamości, ale nie atakujące.
Twórcy, którzy chcą być wyraziści nie boją się jasno mówić, za czym stoją, czego nie robią, w co wierzą – ale robią to z klasą i intencją budowania, nie burzenia.
Cechy wyrazistego contentu:
- pokazuje wartości i postawy twórcy,
- używa jasnego, mocnego języka, ale nie poniża nikogo,
- edukuje, inspiruje lub daje do myślenia,
- tworzy przestrzeń do rozmowy, nie do polowania,
- wzmacnia markę jako spójną, odważną i kompetentną.
Efekty:
- zaufanie i lojalność odbiorców,
- stały rozwój społeczności,
- głębsze, bardziej jakościowe komentarze,
- odporność marki na chwilowe kontrowersje.
Porównanie: drama vs. wyrazistość
Drama content | Wyrazisty content |
„Ktoś mnie zaatakował, więc się bronię” | „To moje zasady – nie muszą Ci się podobać” |
„Zobaczcie, co zrobił X!” | „W tej sprawie mam jasne stanowisko” |
Krzyk, chaos, eskalacja | Głos, spójność, klarowność |
Reakcje → kliknięcia | Relacje → zaufanie |
Zasięg za wszelką cenę | Zasięg jako efekt uboczny jakości |
Przykłady kont twórców wyrazistych, ale nie dramatycznych:
Magda Owsiany (@magdaowsiany)
Mówi wprost, mówi stanowczo, ale bez krzyku. Jej content jest wyrazisty, feministyczny, edukacyjny – i konsekwentnie spójny.
Paulina Górska (@eko.paulinagorska)
Porusza tematy środowiskowe, które mogą budzić kontrowersje, ale robi to z argumentacją i szacunkiem – nie z„atakowaniem” przeciwników.
Joanna Okuniewska (@joannokuniewska)
Autentyczna, błyskotliwa, bez dramy – a jednak bardzo wyrazista. Jej przekaz trafia, bo jest ludzki i nie udaje.
Natalia de Barbaro (@nataliadebarbaro)
Mówi o wrażliwości, kobiecości i granicach. Mocno, ale cicho. I to działa.
Czy chcesz być zapamiętana jako ta, która zrobiła szum, czy jako ta, która zrobiła różnicę?
Zamiast tworzyć content, który krzyczy — możesz tworzyć taki, który mówi Twoim głosem.
W Mastermindzie MarkaOnline pomagam przekuć wiedzę i osobowość w strategię, która działa długofalowo.
Szczegóły: markaOnline.pl
Budowanie marki na zasięgu to droga na skróty.
Budowanie marki na wyrazistości – to droga z fundamentem.
Budowanie marki osobistej w sieci to proces — wymagający nie tylko strategii, ale też samoświadomości. Możesz mieć świetne umiejętności, wartościowy produkt, dobre intencje… i mimo to wpaść w pułapkę dramatycznego contentu, który przez chwilę daje zasięgi, ale na dłuższą metę wypala.
Nie musisz tego robić.
Nie musisz krzyczeć, żeby zostać zauważona.
Nie musisz odpowiadać na każdy komentarz, żeby być obecna. I przede wszystkim — nie musisz budować swojej marki w pojedynkę.
Jeśli czujesz, że jesteś na etapie, w którym chcesz zbudować autentyczną, dochodową markę online, ale na własnych zasadach — zapraszam Cię do mastermindu MarkaOnline.pl.
To przestrzeń dla osób, które nie chcą tylko uczyć się kolejnych technik, ale naprawdę przełożyć swoją wiedzę, ekspertyzę i wartości na strategię, która przynosi widoczność i realne zyski.
Bez udawania.
Bez dram.
Z pełnym wsparciem.
Więcej szczegółów znajdziesz na: https://markaonline.pl
Miejsce jest ograniczone, bo stawiamy na jakość i realną pracę.
Jeśli czujesz, że to dla Ciebie — zapisz się i działajmy razem.