8 działań którymi nie zbudujesz zaufania do twojej marki

Czasami podczas spotkania z przyjaciółką na kawie odkrywamy, że oprócz wspólnych zainteresowań mamy też takie same spostrzeżenia dotyczące denerwujących działań  w mediach społecznościowych.

„Jeżeli ktoś wypisuje na swojej tablicy głupoty lub agresywne, wulgarne treści, ukrywam jego posty i już mi się nie wyświetla w powiadomieniach. Osoby, które wysyłają mi spam, oferty i łańcuszki, jeśli nie zareagują na moją prośbę o zaprzestanie, blokuję” – podsumowała Kamila Rowińska (z którą to właśnie wspomnianą kawę piłam).

I tyle. I tak będzie się działo.

Mamy coraz więcej znajomych, lubimy coraz więcej stron (fanpagy), będzie to naturalna rzecz, iż coraz więcej osób będzie czyścić (czyli usuwać) źródła informacji, które im nie odpowiadają. Pomyślcie o tym, funkcjonowanie w mediach społecznościowych nie trwa 5 minut, to ciągły proces. Obraz jaki tworzymy o sobie (o swojej osobistej marce) poprzez nasze posty i wiadomości, kształtuje nasz wizerunek i reputację.

Oto lista, która powstała po spotkaniu z Kamilą i naszej rozmowie na temat budowania marki osobistej  w mediach społecznościowych.

Dzięki mediom społecznościowym możesz zainteresować innych swoją osobą lub marką, ale nie zbudujesz zaufania działając w poniżej opisany sposób:

  1. Nachalna promocja  produktów i usług od razu po nawiązaniu kontaktu. Taka sytuacja: akceptuję zaproszenie i otrzymuję od razu podziękowanie za przyjęcie do grona znajomych – wow! To jest bardzo miłe! Niestety w tej samej wiadomości widzę  prośbę o: polubienie profilu strony, zakup wspaniałego produktu lub usługi, udostępnienie informacji o produktach na moim profilu, udostępnienie wydarzenia, wyrażenie opinii o usłudze itd. itd. Też tak macie? Jak się wtedy czujecie? Mnie to raczej zniechęca niż zachęca do pogłębiania tej relacji. Także zanim wpadniesz na wspaniały pomysł rozsyłania nowopoznanym osobom tego typu wiadomości, zastanów się jak zostaniesz odebrany. Jak zostaniesz zapamiętany? Czy w dłuższym okresie zależy ci, aby kojarzono Cię tylko z namolnym rozsyłaniem swoich ofert, bez zapoznania się z potrzebami odbiorcy?
  2. Brak „rozpoznania” osoby i tematu przed podjęciem rozmowy. Po prostu: czytaj profile innych zanim zainicjujesz konwersację. W mediach społecznościowych, możemy nawiązać rozmowę z osobami które mało znamy, ale zanim zapytasz – Hej, czym się zajmujesz? –popatrz na informacje na profilu tej osoby, poświęcisz chwilę, a temat pierwszej rozmowy może być dużo ciekawszy dla obu stron.
  3. Łańcuszki – łatwość wciśnięcia przycisku „Udostępnij” powoduje, że często wysyłamy do wszystkich informacje bez zastanowienia się, a czasami nawet bez dokładnego przeczytania. Powracający temat „o polityce prywatności Facebooka”, aplikacji informującej kto odwiedza nasz profil, łańcuszkach szczęścia itd. wśród większości osób może spowodować, że odznaczą na swojej osi „Nie chcę tego widzieć” lub „Przestań obserwować: XX”.
  4. Żebractwo – jeżeli myślisz poważnie o zbudowaniu zaufania nie proś  o „lajk” i udostępnienie. Nie wklejaj w każdej grupie do której należysz linków do twojej strony lub oferty. Raczej zastanów się, jakie treści będą naturalnie angażować odbiorców czyli  postaraj  się bardziej w tworzeniu treści.
  5. Język – słowa pozostaną. Jeżeli poniosą cię emocje, użyjesz wulgarnego języka, obrazisz kogoś – pamiętaj, na edycję postu może być już za późno gdy zainteresowani zrobili „screena” i roześlą oryginał twojej wiadomości. Co więcej mogą napisać o tym post na swoim blogu i nadać temu wydarzeniu niekorzystny dla Ciebie bieg. Uważaj na słowa, przed publikacją zastanów się co powiedziałaby twoja mama (lub osoba którą podziwiasz)  na takie zachowanie? Może spojrzysz inaczej na to co zamierzasz opublikować.
  6. Zdjęcia. W zasadzie pkt. 5 dotyczy też tematyki zdjęć, które publikujesz. Tak samo pomyśl, czy to pokazuje Ciebie w odpowiednim świetle, czy obraz jest spójny z twoją strategią komunikacji.
  7. Odznaczanie znajomych. Hurtowe, przypadkowe lub ciągłe odznaczanie znajomych, może być odbierane tak samo jak błaganie o zwrócenie uwagi na nasze posty. To nie jest dobra metoda na przyciągnięcie uwagi. Odznaczaj tych których dotyczy post, są na załączonych zdjęciach lub wiadomość jest dla nich ważna.
  8. Zapraszanie wszystkich na Wydarzenie. Dziwnie się zapewne czujesz, gdy otrzymujesz zaproszenia z innych miast oddalonych o 400 km na wydarzenie, które zupełnie nie leży w obszarze twojego zainteresowania.  Dlatego sam unikaj wysyłania „wszystkiego do wszystkich”.  Ludzie doceniają indywidualne podejście.

 

Jeżeli odkryjecie, że możecie podpisać się pod którymś z punktów nie martwcie się, pomyślcie że zawsze można zacząć zmieniać podejście do komunikacji z naszymi znajomymi, fanami i otoczeniem. Zacznijcie już dziś.

A jeśli czujesz, że nie osiągasz w mediach społecznościowych zamierzonych efektów, zapraszam Cię na całodniowe szkolenie pt.

PROJEKT METAMORFOZA – TY I TWOJA MARKA ONLINE

Tylko teraz w przedsprzedaży Twoja inwestycja to 197 zł

Podczas szkolenia:

  • DOWIESZ SIĘ, od czego zacząć i co zmienić, aby Twoja METAMORFOZA od razu zadziałała.
  • Omówimy najważniejsze kroki na platformach: Facebook, LinkedIn, Instagram
  • Poznasz zasady BUDOWANIA RELACJI z klientem poprzez media społecznościowe.
  • Nauczę Cię, jak PROWADZIĆ PROFILE SPOŁECZNOŚCIOWE, aby przyciągały wymarzonych klientów.
  • Poznasz SEKRETY budowania marki osobistej w mediach społecznościowych.

MOJE WSKAZÓWKI ZMOTYWUJĄ CIĘ DO DZIAŁANIA I SYSTEMATYCZNOŚCI.

Dodaj komentarz

Pin It on Pinterest